Dotychczasowy system tworzenia regulacji w Polsce sprzyja kumulowaniu wymogów, które niekoniecznie okazały się efektywne, ale pozostają w obiegu prawnym z uwagi na brak mechanizmu usuwania zanieczyszczeń regulacyjnych. Rozpoczęliśmy bardzo trudną i żmudną pracę w tym zakresie, mamy pierwsze sukcesy i mam nadzieję, że w coraz większym stopniu będą się one przekładać na lepsze funkcjonowanie gospodarki i społeczeństwa.
Hasło deregulacji okazało się niezwykle nośne i trafiło na bardzo podatny grunt. W ramach społecznej inicjatywy SprawdzaMY zgłoszonych zostało już kilkanaście tysięcy propozycji. Pracy nad tymi zagadnieniami poświęciło się kilkadziesiąt osób, ale zaangażowanych jest oczywiście dużo więcej. Mamy dobrze ułożoną strukturę działań i poważne rezultaty – w ciągu pierwszych 100 dni przeanalizowaliśmy i skierowaliśmy do prac legislacyjnych ponad 300 propozycji.
Praca zespołu jest bardzo trudna, bo przecież zmiana status quo zawsze wymaga wielu wysiłków – jeśli coś jest tak, jak...