Szybkie przechodzenie Australii z elektrowni węglowych na energetykę odnawialną oznacza, że kraj czeka boom w projektach magazynowania energii. Jak wynika z danych ośrodka Bloomberg NEF, na antypodach w planach jest 250 tego typu projektów. Ich łączna pojemność ma sięgać 130 tys. MWh, co plasuje niespełna 26-milionowy kraj na drugim miejscu na świecie, za Chinami. Będąca globalnym potentatem pod względem produkcji węgla Australia wciąż ponad połowę energii elektrycznej produkuje w elektrowniach węglowych, jednak w ciągu zaledwie dekady wiele z nich ma zostać zamkniętych. Jednak przy uzależnieniu energetyki wiatrowej i słonecznej od pogody warunkiem tego jest wcześniejsze stworzenie możliwości magazynowania energii. Australia ma szanse stać się poligonem doświadczalnym dekarbonizacji. Jak ocenia prezes Tesli Elon Musk, w skali świata całkowicie wolny od paliw kopalnych system energetyczny będzie wymagał zainstalowania baterii o łącznej pojemności sięgającej nawet około 240 TWh. MWIE