Lavazza, producent kawy rodem z Turynu, ostrzy sobie zęby na francuskie marki kawowe L'Or i Grand Mere. Oferuje za nie 600 mln euro, czyli dziesięciokrotność EBITDA obu brandów, wynoszącego 55 mln (przy przychodach rzędu 600 mln). Antonio Baravalle, szef Lavazzy, liczy, że transakcję uda się domknąć do końca roku. Sprzedający są bowiem „na musiku" – właściciele L'Or i Grand Mere to DE Master Blenders 1753 oraz Mondelez International. Zamierzają się połączyć, żeby stworzyć największą grupę kawową na świecie, która z przychodami rzędu 7 mld dolarów rocznie zostawiłaby w tyle obecnego lidera – szwajcarskie Nestle. Problem w tym, że na niektórych rynkach, np. we Francji, nowy podmiot będzie miał zbyt duże udziały w rynku (ponad 60 proc.). Stąd konieczność pozbycia się części biznesu – kawy w kapsułkach (pasujących do oferowanych przez Nestle ekspresów) oraz kawy mielonej.