Koszty związane z inwestycjami wymaganymi do przestawienia światowej gospodarki z paliw kopalnych na OZE będą statystycznie nieistotne – ocenia towarzystwo inwestycyjne LGIM. Do ograniczenia emisji na tyle, by wzrost temperatur w skali globu zatrzymał się na 2 stopniach Celsjusza, wystarczyć ma poświęcanie przez najbliższe 25 lat jednego promila globalnego produktu miesięcznie. Koszty w kluczowych dla dekarbonizacji branżach OZE i elektromobilności w ciągu ostatniej dekady gwałtownie spadły – w energetyce słonecznej o 88 proc., a w wiatrowej o 68 proc. Rządy powinny się skupić na przyspieszeniu kierowania kapitału do zielonych projektów.
Według LGIM transformacja energetyczna to jeden z najbardziej niedocenianych czynników wpływających na ceny aktywów i trudno znaleźć firmę, na którą nie wpłynie. Zmiany gospodarcze będą największe w nowożytnej historii. Dla inwestorów to wielkie możliwości, ale i podwyższone ryzyko, bo jedne branże upadną , a inne szybko się rozwiną. MWIE