Być może już wkrótce Międzynarodowy Fundusz Walutowy aktywnie włączy się w walkę z kryzysem kredytowym. Jego kierownictwo zadeklarowało możliwość szybkiego przekazania najbardziej dotkniętym krajom "istotnych środków finansowych". Szef funduszu przypomniał jednocześnie o powadze sytuacji.
- Przybierające na sile obawy o wypłacalność sporej liczby największych funkcjonujących w USA i Europie instytucji finansowych popchnęły światowy system finansowy na krawędź krachu - powiedział prezes Dominique Strauss-Kahn. MFW ostrzegł, że po tym, jak grupom G7 i G20 nie udało się uzgodnić konkretnych rozwiązań antykryzysowych, światu zaczyna brakować czasu na zażegnanie jeszcze poważniejszego kryzysu.
Strauss-Kahn pozytywnie ocenił poparcie krajów członkowskich funduszu dla ogólnego planu przyjętego przez G7. Dziś MFW i Bank Światowy odbędą sesje plenarne.
reuters