Wyprzedaż praw poboru Veno (kosztują grosz przy dużej przewadze podaży) przez jednego z akcjonariuszy nie oznacza, że istnieje ryzyko bankructwa spółki, uważa prezes Arkadiusz Kuich. - Będziemy mieli stratę w II kwartale, ale dzięki restrukturyzacji będzie ona mniejsza niż w poprzednim okresie (w ciągu pięciu miesięcy do końca marca grupa Veno straciła 0,7 mln zł - przyp. red.) - mówi. Wczoraj Veno zaczęło zbierać zamówienia na samochody sportowe, które ma produkować. Ich najniższa cena ma wynieść 350 tys. zł.