Skala czwartkowej przeceny akcji tuzów warszawskiej giełdy przypominała krach. Walory KGHM potaniały o 4,2 proc., PGNiG o 5,5 proc., Polimeksu-Mostostalu o 5,2 proc., Telekomunikacji Polskiej o 3 proc., PKN Orlen o 2,3 proc. Fala wyprzedaży była o tyle zaskakująca, że w tym czasie sytuacja na światowych rynkach akcji była daleka od paniki. Wręcz przeciwnie, notowania w USA, które bacznie obserwują inwestorzy, rozpoczęły się od wzrostów.
Wytłumaczeniem tego fenomenu jest fakt, że w czwartek wygasała marcowa seria kontraktów terminowych na WIG20 i akcje, a także opcji na główny indeks...