Tempo wzrostu amerykańskiej gospodarki ostatecznie wyniosło w II kwartale 2,6 proc. Przesądziło o tym zmniejszenie wydatków przedsiębiorstw, spadek popytu konsumpcyjnego oraz załamanie koniunktury w budownictwie mieszkaniowym, co może być odczuwalne także w przyszłym roku.
W poprzednim raporcie Departament Handlu szacował tempo wzrostu gospodarczego USA w II kw. na 2,9 proc. W pierwszych trzech miesiącach br. wyniosło ono aż 5,6 proc. w stosunku rocznym. Budownictwo mieszkaniowe w II kw. odnotowało największy spadek od 1995 r. Ostudzenie koniunktury na rynku nieruchomości zmniejszyło popyt konsumpcyjny, a jednocześnie spółki zmniejszyły wydatki na komputery i oprogramowanie. Zdaniem ekonomistów, gospodarce trudno będzie przyspieszyć w II półroczu, co pozwoli Fed na pozostawienie stóp procentowych na obecnym poziomie przez cały przyszły rok.
Bloomberg