Podwyżka stóp procentowych może nastąpić już w październiku - wynika ze słów Dariusza Filara, członka Rady Polityki Pieniężnej. - Obserwując obraz całej gospodarki i porównując go z projekcją inflacyjną, widać, że jednostkowe koszty pracy rosną szybciej, niż wynikałoby to z projekcji lipcowej, co może przełożyć się na wzrost inflacji w przyszłości - powiedział. - Możliwe jest takie ukształtowanie się ogółu czynników obrazujących przyszłą inflację, które uzasadnia taką decyzję - dodał. Roczna inflacja w sierpniu wyniosła 1,6 proc. i była o 0,5 pkt proc. wyższa niż miesiąc wcześniej. Taki wynik zaskoczył analityków, którzy spodziewali się, że wskaźnik wzrostu cen będzie nieco niższy i wyniesie 1,4 proc.
Jednak analitycy - inaczej niż członek RPP - nie oczekują podwyżki stóp procentowych w tym roku. Ich zdaniem, najbardziej prawdopodobne jest, że oprocentowanie w banku centralnym zacznie rosnąć dopiero w przyszłym roku.
PAP