Boliwijczycy w niedzielnym referendum opowiedzieli się za eksportem boliwijskiego gazu. Ze wstępnych danych wynika, że od 56 do 63% uczestników referendum
w sprawie gospodarki gazem i ropą odpowiedziało twierdząco na pytanie,
czy gaz powinien być eksportowany. Wielu Boliwijczyków uważa, że gaz jest kolejnym surowcem naturalnym, który prowadzi do ich zniewolenia i sprzeciwiali się jego eksportowi
w sytuacji, gdy 80% populacji żyje w biedzie. Z pytań referendalnych wynika, że intencją rządu prezydenta Maesy jest uzyskanie aprobaty Boliwijczyków dla przywrócenia państwowej własności gazu i ropy w chwili wydobycia oraz prawnego zagwarantowania dla Boliwii 50-procentowego udziału
w zyskach z produkcji.