Była sekretarka Scotta Meada, bankowca z Goldman Sachs, została oskarżona
o kradzież szefowi 2,6 mln funtów,
a więc 4 mln USD. 33-letnia Joyti
De-Laurey w styczniu odprowadziła z konta Meada 2,25 mln funtów, a kolejne 364 144 wybrała
w kwietniu
- poinformował rzecznik londyńskiej prokuratury. Mead pracował
w londyńskim biurze Goldmana, kierował zespołem zajmującym się mediami
i telekomunikacją. Doradzał m.in. koncernowi Vodafon, gdy ten za 182 mld USD przejmował Mannesmanna. Sekretarka została aresztowana i może wyjść za kaucją
w wysokości 390 tys. funtów. Następną rozprawę przed sądem wyznaczono na
8 października.