- Wartość złotego obniżyła się nieco bez interwencji rządu - przyznał wczoraj premier Leszek Miller po spotkaniu z Guentherem Verheugenem, komisarzem Unii Europejskiej. Ale to wszystko, co miał do powiedzenia na temat sytuacji na rynku walutowym. Nie chciał zdradzić, czy rząd pracuje nad dewaluacją złotego. Nie ujawnił także, czy ostatnie osłabienie polskiej waluty satysfakcjonuje rząd. Od początku lipca złoty osłabł o ok. 4% w stosunku do dolara i o 5% wobec euro. Przyczyną słabnięcia złotego jest niepewność co do dalszej polityki kursowej rządu. Wciąż nie są także znane kierunki polityki gospodarczej, jaką będzie prowadził nowy minister finansów Grzegorz Kołodko. Przed nominacją opowiadał się za dewaluacją złotego.