Ustawa o ochronie sygnalistów nałożyła na średnie i duże podmioty szereg nowych obowiązków, w tym prowadzenia wewnętrznych postępowań wyjaśniających, które wymagają odpowiedniej wiedzy, doświadczenia i narzędzi. Konsekwencje błędu popełnionego w tym obszarze przez spółki giełdowe mogą być bardzo daleko idące. Pomocna w tym zakresie może się okazać rewolucja związana z coraz powszechniejszym zastosowaniem AI.
Od 25 września tego roku obowiązuje ustawa o ochronie sygnalistów, która transponowała dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2019/1937 w sprawie ochrony osób zgłaszających naruszenia prawa UE. Dla spółek publicznych nie oznacza to rewolucji ze względu na istniejący obowiązek posiadania procedury anonimowego zgłaszania naruszeń prawa, procedur i standardów etycznych wynikający z nowelizacji ustawy o ofercie publicznej z października 2019 roku czy przyjętych przez GPW rok wcześniej ,,Standardów rekomendowanych dla systemu zarządzania zgodnością w zakresie przeciwdziałania korupcji oraz systemu ochrony sygnalistów w spółkach notowanych na rynkach organizowanych przez Giełdę Papierów Wartościowych w Warszawie S.A.”. Czyżby zatem ustawa nie wnosiła wiele...