Choć termin implementacji dyrektywy CSRD upływa dopiero za pół roku, to już za dwa tygodnie zaczną obowiązywać jednolite unijne standardy raportowania czynników zrównoważonego rozwoju (ESRS-y), które są pewnego rodzaju wykonawczymi narzędziami tej regulacji. Dlatego niniejszy kwartalnik koncentruje się na zagadnieniach związanych z tymi przepisami.
Dyrektywa CSRD jest stosunkowo krótka, ale będzie dość trudnym do wdrożenia aktem prawnym, gdyż dotyczy tematyki, która dla wielu przedsiębiorstw jest zupełnie nowa. O ile największe spółki giełdowe miały już do czynienia z raportowaniem czynników ESG, o tyle dla podmiotów nienotowanych wdrożenie systemów raportowania będzie niezwykle skomplikowane. Wprawdzie będą objęte tymi wymogami z opóźnieniem (w kolejnych latach obowiązywania dyrektywy), ale za to wszystko spadnie na nie jednocześnie.
Spółki giełdowe zwiększały zakres raportowania stopniowo – najpierw podlegały dyrektywie NFRD, potem doszło określenie względem Taxonomy Sustainable Finance podzielone na cztery etapy, równolegle podlegały...