Tytułowy bank to jedyny przedstawiciel branży, który nie poddał się bessie. Roczna stopa zwrotu z jego akcji przekracza 40 proc., a na wykresie w ujęciu długoterminowym wciąż jest układ wzrostowy. W perspektywie średnioterminowej cena porusza się w coraz węższej konsolidacji, ale fale spadkowe są szybko korygowane i kurs regularnie wraca nad średnie z 50 i 200 sesji. Co więcej, pod koniec sierpnia bank pokazał lepsze od oczekiwań wyniki. Relatywna siła, wzrostowy układ i mocny raport za I półrocze przemawiają na korzyść wybicia w górę. Najbliższe opory to 61 i 63,5 zł, a wsparcia – 57, 56 i 53 zł.