Wyżsi urzędnicy z departamentu pomocy dla zagranicy brytyjskiego MSZ otrzymali nagrody sięgające 10 tys. funtów, mimo licznych zastrzeżeń co do rozmiarów rządowego budżetu na ten właśnie cel.
Wielka Brytania zajmuje na świecie trzecie miejsce pod względem wielkości pomocy udzielanej innym krajom. Wydaje na to około 13 mld funtów rocznie zgodnie z zobowiązaniem przeznaczania 0,7 proc. dochodu narodowego na pomoc biedniejszym. Przedwyborczy manifest Partii Konserwatywnej głosił, że pieniądze te pomagają milionom i umacniają pozycję Wielkiej Brytanii na świecie.
Zatrudnienie w departamencie pomocy wzrosło w ciągu ostatniego roku do ponad 3 tys. osób z 1823. Wśród 21 urzędników wyższego szczebla podzielono 175 tys. funduszu nagród, co daje średnią 8,3 tys. funtów. Ponad 500 młodszych pracowników miało do podziału 600 tys. funtów i na rękę dostali po około 1,2 tys. funtów.