Tydzień na rynkach › Deklaracje przedstawicieli Fedu wskazują na rosnące prawdopodobieństwo grudniowej podwyżki stóp procentowych.
Roman Przasnyski
główny analityk Gerda Broker
Perspektywa wzrostu stóp oczywiście inwestorów nie cieszy, choć rekompensują to dobre sygnały z amerykańskiej gospodarki. Na naszym kontynencie o optymizm nieco trudniej, ale niepokój związany z europejskimi bankami został opanowany.
Amerykańska gospodarka gotowa na podwyżkę stóp
Choć tempo wzrostu amerykańskiego PKB w pierwszych dwóch kwartałach nie zachwyciło, a prognozy na obecny i przyszły rok także nie są nadmiernie optymistyczne, coraz więcej przesłanek wskazuje na to, że podwyżka stóp procentowych nie jest w stanie gospodarce zaszkodzić. Publikowane w ostatnich dniach dane sygnalizują, że w kolejnych kwartałach można liczyć na przyspieszenie tempa wzrostu. Świadomość tej tendencji może skłaniać Rezerwę Federalną do uczynienia kolejnego kroku w kierunku normalizacji polityki pieniężnej, tym bardziej że jest on zapowiadany już od dawna.
Inwestorzy wciąż się tego obawiają, ale trudno się spodziewać przesadnie nerwowej reakcji z ich strony. Towarzyszące podwyżce zapewnienie, że dalsze kroki będą podejmowane równie niespiesznie jak poprzednie, powinno załatwić sprawę, a jak uczy doświadczenie, czekanie bywa bardziej męczące niż...