Parkiet Plus

Za i przeciw zmartwychwstaniu WIG20
08.10.2016,

Analiza › Najbardziej „elitarny" indeks GPW ma ogromne zaległości zarówno wobec rynków wschodzących, jak i średnich i małych spółek. Ale ciągle coś przeszkadza w zrealizowaniu tego ukrytego potencjału.

Tomasz Hońdo

starszy analityk, Quercus TFI

WIG20 to najsłabsze ogniwo warszawskiej giełdy w tym roku. Podczas gdy akcje średnich i małych spółek po trzech kwartałach należą do najlepszych klas aktywów, to indeks blue chips szoruje po dnie. Czy to się może zmienić? Jakie są argumenty za i przeciw? Przeanalizujmy kilka czynników.

Rekordowe zaległości wobec rynków wschodzących

Już w ubiegłym roku WIG20 raził słabością, ale wówczas winę można było w dużym stopniu zrzucić na szeroko pojęte rynki wschodzące. Indeks MSCI Emerging Markets też był w niełasce, co wynikało zarówno z dyskontowania oczekiwanych podwyżek stóp procentowych w USA, jak i obaw przed niekontrolowanym hamowaniem chińskiej gospodarki. WIG20 spadał, bo „musiał" wedle korelacji z rynkami wschodzącymi, do których Polska jest cały czas zaliczana (okresowo szkodziły mu też obawy przed pomysłami polityków).

W tym roku jest jednak zupełnie inaczej. MSCI EM...


Aby odczytać ten artykuł musisz być zalogowany.
Nie masz dostępu ?
Zamów pełen dostęp do Gazety Giełdy Parkiet
Abonament
1 miesiąc: 319,00 PLN
3 miesiące: 949,00 PLN
12 miesięcy: 3 198,00 PLN

podane ceny zawierają 8% VAT
zamów
«Październik 2016 »
PnWtŚrCzPtSbNd
     12
3456789
10111213141516
17181920212223
24252627282930
31      
TWOJE KONTO RP.PL