Jose Manuel Barroso będzie pierwszym byłym przewodniczącym Komisji Europejskiej, wobec którego zostaną ograniczone przywileje „czerwonego dywanu" podczas jego wizyt w Brukseli, a to w wyniku zaostrzonej kontroli po objęciu przez niego wysokiego stanowiska w amerykańskim banku Goldman Sachs.
Obecny szef Komisji Jean-Claude Juncker sprawdza umowę o pracę swojego poprzednika z Goldmanem, a personelowi nakazał traktowanie Barroso tak samo jak każdego innego lobbysty współpracującego z Brukselą.
Jako były szef Komisji, a także były premier Portugalii Barroso będzie przyjmowany w Brukseli z VIP-owskimi honorami należnymi europejskim przywódcom, ale w przyszłych kontaktach będzie traktowany jako „przedstawiciel grup interesów" i każdy unijny komisarz czy inny urzędnik będzie musiał sporządzać notatkę ze spotkania z nim. JB