Największe europejskie spółki naftowe rozwijają współpracę ze swoimi rosyjskimi partnerami energetycznymi, mimo że pod koniec czerwca Unia Europejska ma głosować za przedłużeniem sankcji, co pokazuje, jak zachodnie firmy uczą się żyć z restrykcjami nałożonymi na Rosję.
British Petroleum jest bliski zawarcia porozumienia o zakupie od państwowego Rosnieftu 20 proc. udziałów w syberyjskim polu naftowym. Wartość tej transakcji szacuje się na 700 mln USD – powiedziały gazecie „Financial Times" osoby zaznajomione z tą kwestią. Włoski Eni i norweski Statoil otrzymały w europejskich stolicach zgody na kontynuowanie swoich joint venture z Rosnieftem.
Shell również nadal współpracuje w swoim joint venture Salym z Gazprom Nieft, naftowym działem rosyjskiego potentata gazowego, i złożył wnioski do holenderskiego rządu o zgody na dalsze projekty. Tymczasem ExxonMobil zamroził działalność wszystkich dziesięciu joint venture z Rosnieftem.