Pracownicy Daimlera spędzają tegoroczne letnie urlopy bez obaw, że na plaży będą ich niepokoiły służbowe e-maile, których lektura niekiedy bywa frustrująca również dla ich partnerów i dzieci, co zakłóca atmosferę rodzinnego wypoczynku.
Niemiecki producent samochodów osobowych i ciężarówek poinformował prawie 100 tys. swoich pracowników, że mogą teraz wybrać, czy wszystkie przychodzące e-maile mają być automatycznie kasowane w czasie ich urlopów, tak by po powrocie nie mieli zapchanych skrzynek. Nadawcy będą informowani, że adresat jest na wakacjach i poczta może być skierowana do kogoś, kto go zastępuje.
Pracownikom firma pozostawiła możliwość wyboru, czy chcą skorzystać z takiego systemu, przy czym Daimler zapewnił, że nie będzie odnotowywane, kto jaką decyzję podjął.