Niemcy szkodzą innym krajom Europy, bo za mało wydają, a za dużo sprzedają innym. Świadczy o tym permanentna nadwyżka handlowa RFN. To w ostatnich latach częsty zarzut pod adresem naszego zachodniego sąsiada. Wyliczenia niemieckiego Instytutu Gospodarczego (IW) sugerują jednak, że jest chybiony.
Nadwyżka RFN w handlu zagranicznym wyniosła w 2013 r. około 200 mld euro. Jednocześnie Niemcy wydali podczas zagranicznych podróży 65 mld euro, o 34 mld euro więcej, niż zostawili nad Renem zagraniczni turyści. – Niemcy dużo zarabiają za granicą, ale też chętnie te pieniądze tam wydają w czasie podróży – napisał IW. Spośród wszystkich ponadpięciodniowych podróży, które niemieccy obywatele odbyli w ub.r., aż 70 proc. stanowiły wyjazdy zagraniczne. Najchętniej Niemcy wypoczywali w Hiszpanii i we Włoszech.