Po dobrym wyniku reprezentacji USA na mundialu Amerykanie mogą wreszcie przekonać się do piłki nożnej. Na razie najszybciej popularyzującym się sportem jest tam tzw. konkurencyjne jedzenie.
Chodzi o zawody, których uczestnicy muszą w określonym czasie zjeść jak najwięcej hot dogów, hamburgerów, jajek bądź czegokolwiek innego. Rocznie w USA organizowanych jest już kilkaset tego rodzaju konkurencji. Tylko jedna „liga", Major League Eating, patronuje 80 konkursom, w tym najpopularniejszym mistrzostwom w jedzeniu hot dogów, które odbywają się co roku w Dniu Niepodległości (4 lipca). Transmituje je nawet EPSN. Joey Chestnut, siedmiokrotny mistrz w tej dyscyplinie, dowodzi, że nowy narodowy sport Amerykanów jest popłatny. W ub.r. zarobił 230 tys. USD.