Co kilka miesięcy mam okazję obserwować przygotowania rynku do wprowadzenia do obrotu dużego pakietu tanich akcji obejmowanych przed publiczną ofertą. To, co stało się w pierwszy wtorek maja z ceną akcji Twittera, doskonale pokazuje, jak bardzo może być to destrukcyjne dla kursu akcji.
6 maja Twitter staniał o blisko 18 proc. Powodem było wprowadzenie do obrotu 480 mln akcji objętych przez inwestorów i pracowników spółki przed przeprowadzoną w listopadzie 2013 r. ofertą publiczną. Ile z nich trafiło na rynek w dniu zniesienia lock-upu, nie wiadomo, ale ich podaż musiała być znaczna, bo na tej sesji właściciela zmieniło około 135 mln akcji, czyli dziesięć razy więcej niż zwykle.
Patrząc na wydarzenie z pierwszego wtorku maja należy pamiętać, że w IPO serwis społecznościowy sprzedał 80 mln akcji, w lutym 2014 r. zaś w obrocie pojawiło się...