Już czwarty rok z rzędu prognozy zysków europejskich spółek publikowane na początku roku okazały się mocno zawyżone.
W ciągu ostatnich czterech tygodni prognozy tegorocznych zysków dla Peugeota, Remy Cointreau i Air France-KLM zostały obniżone odpowiednio o 40, 11 i 8 proc. I jest to skutek nie tylko niedoskonałości analityków, ale także zewnętrznych czynników negatywnie oddziałujących na rentowność firm.
Nick Nelson, strateg od europejskich akcji w UBS, obliczył, że 2014 rok zaczął się równie optymistycznie jak minione trzy lata: analitycy przewidywali wzrost zysków na akcję średnio o 8 do 15 proc., a teraz oczekują, że może to być minus 6 proc. do 1 proc.
Dzieje się tak dlatego, że wciąż nie widać znaczącej poprawy makroekonomicznej koniunktury w strefie euro, a do tego doszły mocny euro, niepewność na emerging markets i wreszcie wzrost napięcia wokół Ukrainy.