Wimbledon to trawa. Trawa w Anglii to poważna sprawa. Może nie wszyscy wiedzą jak poważna, więc spieszę donieść, że wszystkie brytyjskie gazety podały, iż w tym roku nad trawnikami świątyni tenisa przy Church Road objął rządy pan Neil Stubley. Ósmy pan trawy w długiej historii turnieju.
Aby odczytać ten
artykuł musisz być zalogowany.
Nie masz dostępu ?
Abonament
1 miesiąc: 319,00 PLN
3 miesiące: 949,00 PLN
12 miesięcy: 3 198,00 PLN
podane ceny zawierają 8% VAT
zamów