37-letni Anglik znów jest najlepiej zarabiającym piłkarzem. Nie dzięki pieniądzom od katarskich właścicieli klubu Paris Saint-Germain, tylko kontraktom reklamowym.
Opublikowany przez „France Football" ranking 20 najhojniej opłacanych zawodników potwierdza, że nie trzeba być wcale Messim ani Ronaldo, by zbić fortunę na boisku. Ta Davida Beckhama wyceniana jest na około 200 mln euro. Stać go na gest, by zrezygnować z pensji i przekazać ją na cele charytatywne.
Ale nawet bez tych 1,7 mln euro (poza tym 1,3 mln premii) zbliżający się do sportowej emerytury Beckham inkasuje najwięcej. Pensja to tylko 5 proc. jego...