Felietony

Financial Post: Gdzie się podział smak piwa?
02.07.2012, JAM

W latach 90. chwytem marketingowym służącym sprzedaży piwa było podkreślanie jego „piwnego" smaku. Dzisiaj duże browary prześcigają się w wymyślaniu najdziwniejszych dodatków do tego napoju. Cytrusy, inne owoce czy mięta już nie wystarczą, do listy ostatnio dołączyła... herbata. Hitem tego sezonu w Kanadzie może być piwo o smaku mrożonej herbaty – Coors Light Iced T. Czy będzie to jednak przebój wśród piwoszy? Spece od marketingu sami przyznają, że dodawanie nowych smaków do oferty ma raczej na celu poszerzenie grona klientów, szczególnie o piękniejszą część społeczeństwa. Chodzi również o to, żeby uszczknąć trochę rynku m.in. browarom warzącym piwo tradycyjną metodą, oferującym szeroką gamę różnych gatunków piwa. Mimo wszystko jest to wciąż piwo, czego nie można powiedzieć o alkoholowym napoju o smaku mrożonej herbaty.


Aby odczytać ten artykuł musisz być zalogowany.
Nie masz dostępu ?
Zamów pełen dostęp do Gazety Giełdy Parkiet
Abonament
1 miesiąc: 319,00 PLN
3 miesiące: 949,00 PLN
12 miesięcy: 3 198,00 PLN

podane ceny zawierają 8% VAT
zamów
«Lipiec 2012 »
PnWtŚrCzPtSbNd
      1
2345678
9101112131415
16171819202122
23242526272829
3031     
TWOJE KONTO RP.PL