Iskrzy pomiędzy zarządem a Piotrem Kwaśniewskim, udziałowcem handlowej spółki. Jego zdaniem warunki nowej emisji uderzają w interesy drobnych inwestorów. Zamierzam zaskarżyć do sądu uchwałę o podwyższeniu kapitału. Jest ona mocno krzywdząca dla mniejszych akcjonariuszy – mówi „Parkietowi" Piotr Kwaśniewski, akcjonariusz Bomi i prezes Sanwilu.
Chodzi o emisję do 11 mln akcji w ramach kapitału docelowego. W pierwszej kolejności papiery mają zostać zaoferowane tym akcjonariuszom, którzy są inwestorami kwalifikowanymi i którzy mają przynajmniej 3 proc. udziałów Bomi. – Uważam, że to dyskryminacja – mówi Kwaśniewski. Kością niezgody jest też cena emisyjna (2,3 zł). W piątek kurs wyniósł 2,31 zł. – Cena została ustalona na poziomie stanowiącym niewielki ułamek wartości księgowej spółki, a do tego na poziomie zbliżonym do historycznie najniższych notowań. Dlatego też uwagi pana Kwaśniewskiego mogą mieć uzasadnienie – mówi Piotr Cieślak, wiceprezes Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych.