Analitycy DM BZ WBK w raporcie z 9 stycznia zalecili kupować akcje ukraińskiego producenta akumulatorów. Cenę docelową oszacowali na 5,4 zł. Akcje kosztują teraz 3 zł, prawie cztery razy mniej, niż wynosiła cena emisyjna w IPO. Zdaniem analityków, choć Westa rozczarowała wynikami, spekulacjami na cenach ołowiu i słabą komunikacją, to kurs spadł do poziomu oferującego interesujący stosunek ryzyka do potencjalnego zysku.