Po kilku dniach dużych emocji (wręcz paniki) końcówka wczorajszej sesji wyglądała już całkiem pozytywnie. Inwestorzy amerykańscy z przyjemnością przyjęli słowa szefa Fedu o możliwych niekonwencjonalnych sposobach dalszego stymulowania gospodarki amerykańskiej, oczywiście, gdyby zaistniała taka potrzeba. Już we wtorek mieliśmy pierwszą przymiarkę do takich ewentualnych działań w formie protokołu z posiedzenia Fedu. Rynek amerykański już wtedy zareagował zwyżkami, ale w końcówce sesji spadł po informacji o obniżeniu ratingu dla Irlandii. Już...