Kompania Węglowa odstąpiła od projektu, według którego Tauron miał przejąć od niej kopalnię Bolesław Śmiały w Łaziskach Górnych oraz należące do Kompanii akcje Południowego Koncernu Węglowego w zamian za własne akcje. Zaraz po tym jak szefostwo w Kompanii objęła Joanna Strzelec-Łobodzińska spółka zaproponowała Tauronowi przystąpienie do rozmów o warunkach sprzedaży swoich akcji PKW.