Na początku mijającego tygodnia kontrolowany przez Ryszarda Krauzego Prokom Investments sprzedał 2 mln akcji Petrolinvestu. Kilka dni później połowę otrzymanej sumy wydał na 1 mln nowych papierów tej samej spółki.
Cena walorów Petrolinvestu we wszystkich opisanych wyżej transakcjach wynosiła 10 zł. Akcje spółki poszukiwawczej kupił podmiot, lub podmioty, którego nazwy nie ujawniono. Zrobił to podczas sesji, w trakcie której kurs Petrolinvestu dochodził aż do 11,58 zł. Skok był efektem podanego przez spółkę komunikatu, w którym mowa o „wysokim potencjale odkrytego złoża ropy” na jednej z koncesji w Kazachstanie. Sprawą zainteresowała się KNF.