Na piątkowe notowania na giełdach duży wpływ miały gorsze od oczekiwanych dane o liczbie nowych etatów w amerykańskich firmach. Niektórzy inwestorzy niepokoili się, że tempo wzrostu płac w USA może być słabsze od zwyżki kosztów energii. Indeksów w górę nie pociągnęły nawet dobre dane o zamówieniach w fabrykach. Taniały akcje banków Goldman Sachs i Citigroup, gdyż rekomendacje obniżyli im analitycy Bank of America. Drożały papiery sieci handlowej Wal-Mart, ponieważ niektórzy gracze skusili się na wyższą...