Nadchodzące zmiany w zarządzie i radzie nadzorczej Tauronu wzbudziły niepokój wśród pracowników spółki. Również mniejszościowi akcjonariusze z obawami obserwują sytuację. W piątek Stanisław Tokarski, wiceprezes grupy, zrezygnował ze stanowiska, uzasadniając to przejściem do spółki zależnej Południowego Koncernu Energetycznego. Dużo się mówi o tym, że miałaby w Tauronie zastąpić go Joanna Schmid, która 20 sierpnia zrezygnowała z funkcji wiceministra skarbu.
Przedstawiciele instytucji finansowych, które są od czerwca akcjonariuszami Tauronu, tymczasem spokojnie podchodzą do całej sytuacji. Zaznaczają tylko, że istotne jest, aby Skarb Państwa, który ma decydujący głos w spółce, nowego członka zarządu grupy powołał w przejrzysty sposób.