Pojawienie się w końcówce piątkowej sesji chętnych do zakupów akcji pozwoliło na zwyżkę WIG o blisko 0,9 proc., a WIG20 o 1,25 proc.Mimo że był to jeden z najbardziej udanych dla inwestorów dni sierpnia, indeksowi WIG ciągle brakuje jeszcze 3,5 proc. do odrobienia całych strat, jakie zanotował w ostatnich trzech tygodniach. Notowania w tym okresie pogrążyły obawy o kondycję amerykańskiej gospodarki. Cały miniony tydzień zakończył się zniżką najstarszego indeksu GPW 0,3 proc.
Dopóki WIG nie powróci do szczytu z początku sierpnia (43 535 pkt), liczyć się trzeba będzie z dalszą zniżką w kierunku dołka z lipca (39 366 pkt). Tam się rozstrzygnie, czy krótkoterminowy trend spadkowy przerodzi się także w trend średnioterminowy, co mogłoby skłonić do pozbycia się akcji kolejną grupę inwestorów, dotąd jedynie przyglądających się rozwojowi sytuacji.
Na razie optymiści liczą jednak na to, że piątkowe odbicie na warszawskim parkiecie to zapowiedź szybkiego zakończenia ostatniej korekty spadkowej.