Wszystko wskazuje na to, że fala strajków nie zaleje w najbliższym czasie lubińskiego koncernu. Chociaż na początku lipca w kopalni rudy miedzi Polkowice-Sieroszowice załoga przygniatającą większością głosów opowiedziała się za taką formą protestu, to może być ona brana pod uwagę dopiero, gdy wypowiedzą się pracownicy pozostałych oddziałów.
Tymczasem ścieżka postępowania umożliwiająca...