Mimo wysokiego, bo aż 5,9-proc., realnego wzrostu sprzedaży detalicznej w marcu eksperci spodziewają się, że branża nie zachwyci wynikami za I kwartał. – Jest prawdopodobne, że giełdowe spółki handlowe zanotują spadek sprzedaży w porównaniu z I kwartałem 2009 r. – uważa Jakub Viscardi z DM IDMSA. Powód? Ostra zima, która w styczniu i lutym zniechęcała do robienia zakupów.
Zdaniem ekonomistów w kolejnych miesiącach sprzedaż detaliczna powinna rosnąć o około 5 proc. Gorzej jednak, z powodu żałoby narodowej, może wypaść kwiecień.