Na GPW jak do tej pory nie pojawiła się żadna spółka, która zajmowałaby się wyłącznie działalnością związaną z internetem. Są już jednak takie, które zapowiadają inwestycje w sieć oraz takie, które są współwłaścicielami firm internetowych. Czy spółki publiczne angażując teraz znaczne kwoty w te projekty faktycznie inwestują w przyszłość?
Przede wszystkim nie należy wrzucać do jednego worka wszystkich firm związanych z internetem pod względem możliwości osiągnięcia przez nie zysków. Już teraz za bezpieczny biznes można uznać usługi providerskie polegające na oferowaniu dostępu do sieci. Dobre wyniki można także prognozować firmom dostarczającym różnorodne rozwiązania dla internetu, np. oprogramowanie czy usługi.Bardziej skomplikowana jest sytuacja portali i innych serwisów internetowych. Na razie trudno zagwarantować, że portale mogą w krótkim czasie osiągnąć poważne zyski z reklam. Podobnie w polskich warunkach rzecz wygląda z wiarygodną prognozą co do zysków z e-commerce.Dostawcy internetuBez dostawców internetu (internet providers) niemożliwa byłaby jakakolwiek działalność w sieci i dlatego firmy tego typu będą niemal zawsze zyskowne. Jednak w przeciwieństwie do innych rodzajów internetowego biznesu wymagają one dużych nakładów kapitałowych. Do stworzenia sieci obsługującej wielu użytkowników konieczne są odpowiednie łącza...