Aplisens znalazł chętnych na wszystkie akcje, które zamierzał sprzedać w ofercie publicznej. – To pierwszy przypadek od roku, nie licząc prywatyzacji Enei na jesieni, kiedy pierwotna oferta publiczna kończy się pełnym sukcesem – skomentował Dariusz Tenderenda, członek zarządu Domu Maklerskiego Navigator, oferującego akcje producenta aparatury pomiarowej.
W transzy inwestorów indywidualnych do objęcia było 800 tys. walorów, a redukcje zleceń sięgnęły 40 proc. Dla inwestorów instytucjonalnych przeznaczono 1,7 mln akcji. Cena emisyjna wyniosła 6 zł.Przedstawiciel Navigatora ocenia, że akcje Aplisensu sprzedano z 7–10-proc. dyskontem. – Taka wycena w czasie bessy to duży sukces, gdyż obecnie inwestorzy mogą oczekiwać dyskonta nawet w wysokości 20–25 proc. – uważa.