Kluczowe przesłanie czwartkowych notowań sprowadzało się do tego, że zagrożone stało się długoterminowe wsparcie na S&P 500, związane z minimami internetowej bessy. Sprawa jest bardzo poważna, gdyż sforsowanie strefy 777-800 pkt jednoznacznie potwierdzałoby, że na rynkach finansowych i w gospodarkach zachodzą zjawiska, jakich nie mieliśmy okazji oglądać przez ostatnie kilkadziesiąt lat. Wiążą się...