Kurs EUR/USD wzrósł w piątek do poziomu 1,5645 i z punktu widzenia analizy technicznej droga do górnego ograniczenia kanału konsolidacji na poziomie 1,580 stoi otworem. Powodem słabości dolara mógł być spadek amerykańskich indeksów giełdowych, wobec obniżenia ratingu przez Moody?s dla dwóch amerykańskich ubezpieczycieli (Ambac Financial Group oraz MBIA). Obawy o kondycję sektora finansowego spotęgował komentarz Citigroup, sugerujący odpisy w II kwartale. Drugim czynnikiem mającym niekorzystny wpływ na dolara był wzrost ceny ropy do poziomu 134 USD za baryłkę.
W nadchodzącym tygodniu zmienność EUR/USD będzie zależała od komentarza Fedu po posiedzeniu. Ostatnie kontrolowane przecieki do amerykańskiej prasy sugerowały, że rynek dyskontuje zbyt duży wzrost stóp procentowych. Pozycja Fedu wydaje się o tyle trudna, że w ostatnim czasie dawał również jasny sygnał, że dalsze umocnienie dolara jest niepożądane.
BANK PEKAO