Spojrzenie na wykres S&P 500 w dłuższej perspektywie prowadzi do ciekawych wniosków. Poziom, z którego rozpoczął się trwający obecnie trend spadkowy, pokrywa się w przybliżeniu ze szczytem z marca 2000 r., kończącym tzw. hossę internetową.
Ciekawe jest też zestawienie przebiegu obecnych spadków z początkiem poprzedniej bessy sprzed 8 lat. Podobny przebieg...