Największy ukraiński producent i dystrybutor samochodów, który ma udziały w polskim FSO, weźmie udział w przetargu na drugą co do wielkości rumuńską fabrykę aut po upadłym Daewoo. Przetarg na kontrolowany obecnie przez państwo zakład rozpocznie się prawdopodobnie w marcu. Mogą w nim wystartować również takie potęgi, jak Ford i General Motors.
Bloomberg