Od czerwca ekspresowy czeski pociąg Pendolino, który na razie jeździ tylko po kraju, będzie obsługiwać również trasy międzynarodowe - zapowiedział Milan Simonovsky, minister transportu Republiki Czeskiej.
- Prowadzimy już rozmowy ze stroną słowacką, aby Pendolino mogło jeździć z Pragi do Bratysławy - dodał. Liczącą
ok. 400 km trasę pociąg miałby pokonywać w ciągu 3,5 godziny. Do stolicy Słowacji czeskie Pendolino jeździłoby jako SuperCity, a do Brna - jako EuroCity. Czeskie władze prowadzą też rozmowy
z Austriakami. - Na razie są trudności techniczne. Wierzymy, że jeszcze w tym roku będziemy jeździć Pendolino także do Wiednia - powiedział czeski minister. O planach uruchomienia tego typu połączeń do Polski na razie nic nie wiadomo. BAM