Druga w tym tygodniu wydłużona sesja upłynęła pod znakiem zmniejszonych obrotów, których wartość systematycznie spada od 20 września. Największe spółki GPW przestały wreszcie zgodnie rosnąć (poza Lotosem, który kontynuuje świetną passę), co nie oznacza bynajmniej, że zaczęły spadać. Być może mamy do czynienia z umiejętną i spokojną dystrybucją drogich akcji....