Niemiecki związek zawodowy Verdi opracował wzór umowy o pracę dla... prostytutek. Przedstawicielki najstarszej profesji świata, określane we wzorze mianem "pracownic
seksualnych", miałyby je podpisywać z "opiekunami". Umowa gwarantuje paniom lekkich obyczajów 40-godzinny tydzień pracy z dwoma dniami wolnymi. Ponadto
"pracownice seksualne" miałyby prawo do
30-dniowego urlopu oraz m.in. premii na "Gwiazdkę". Na razie
z wzoru umowy skorzystało zaledwie ok. 100 prostytutek, choć według danych związku Verdi, usługi seksualne świadczy w Niemczech ponad 400 tys. pań.