Niemiecki bank centralny wezwał rząd kanclerza Gerharda Schrödera do zmian w prawie, które umożliwiłyby przedsiębiorcom redukcję kosztów zatrudnienia. W raporcie Bundesbanku wykazano, że z każdego euro przeznaczonego na opłacenie pracy, 48 centów trafia do kasy państwowej w formie składek ubezpieczeniowych oraz podatków w porównaniu z 43 centami w 1991 r. Na płace pozostają więc tylko 52 centy.
Bloomberg, Reuter