W piątek notowania ropy naftowej osiągnęły w Nowym Jorku 40 USD za baryłkę, pierwszy raz od wojny w Zatoce Perskiej z 1990 r. Zdaniem analityków technicznych, przekroczenie tego poziomu może wywindować cenę do 41,15 USD. Tyle za baryłkę ropy płacono w USA w październiku 1990 r. Bodźcem do wzrostu notowań są obawy, że zbyt małe zapasy benzyny grożą niedoborem tego paliwa podczas sezonu motoryzacyjnego. Zwyżce cen ropy sprzyja też napięcie w Iraku oraz niedawny zamach w...