Piątkowy wzrost wyniósł WIG20 w pobliże rekordu obecnej hossy, czyli szczytu z 8 marca. Końcowe lekkie osłabienie prawdopodobnie było rezultatem oddziaływania tej właśnie bariery. Impet zwyżki był jednak tak duży, że można spodziewać się przynajmniej próby jej kontynuacji i pokonania marcowego szczytu. Istotnym elementem są też obroty - równie wysokie w trakcie wzrostowej...